środa, 9 lipca 2014

Z pasji ...dla pasji


Z mojego zamiłowania do haftu krzyżykowego powstał prezent dla mojego męża. 
Patrząc na zdjęcie nie trudno domyślić się co jest jego pasją .
Wyhaftowanie tego obrazu trwało długo, ale satysfakcja i radość męża wszystko mi wynagrodziły.



6 komentarzy:

  1. Obraz dedykowany dla pasjonata od pasjonatki ... nie może być nic lepszego ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. takie prezenty są najpiękniejsze - z serca i z myślą o obdarowywanej osobie!
    świetny obrazek!
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  3. Wielkie brawa, jestem pełna podziwu :) Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  4. Najwięcej przyjemności sprawiają mi hafty, które wiem że ktoś później doceni. Piękny prezent, nie dziwne że maż jest taki zadowolony :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mąż z pewnością jest zachwycony, piękna sarenka

    OdpowiedzUsuń
  6. Dopiero taka "pasjonująca" para potrafi docenić swoje zainteresowania :) Bardzo fajny prezent! To mężuś w zamian jakieś poroże?

    OdpowiedzUsuń